We never give up!

Namida

Po chłodnym przeanalizowaniu tej dyskusji doszłam do wniosku, że w nie których momętach moje wypowiedzi mogły wydawać się zbyt emocjonalne (czyt. tak jakbym krzyczała, ale nie tak to miało wyglądać). I pomyślałam, że jednak to mogło Was urazić. Za co przepraszam.
A najbardziej za to, że chciałam Wam pokazać prawdziwe [według mnie] oblicze Hiwatari'ego. I już nie tak świadomię, chyba odebralam [czy jak to określiła T. obaliłam] Waszę wizję Kai'a.
Jak zwykle byłam zbyt uparta, zbyt bardzo chciałam postawić na swoim i zbyt egoistyczna? Nie pomyślałam o Waszych uczuciach, tylko skupiłam się na sobię.

Tygrysica001

raczej bronić Kai'a "jasnej strony"... XD
bo zaraz się pokłócimy z powodu tego palanta! Ja sądzę, że w Kai'u jest o wiele więcej uczuć i dobrych cech tylko ich nie okazuje, bo tak go nauczono.
I kropka! Koniec tematu!

Namida

Tygrysica001

Eh Namida spoko XD Miałam ostatnio wnerwa...
Ta... noto dochodzimy do porozumienia! No więc jest tak:
Te Kai'e bardziej przyjazne po prostu już uwolniły z siebie te skrywane emocje. A Kai Namida jest bardziej oporny i w zależności od Namida może się kiedyś zmienić albo nigdy tego nie zrobić.
Mój Kai tez taki był. Nie okazywał uczuć, a parą zostaliśmy na początku nie z powodu jakiś uczuć. Chcieliśmy się nawzajem wykorzystać. Obydwoje zdawaliśmy sobie z tego sprawę, że jesteśmy ładni, a ciągłe zalecanie sie do nas innych wkurzało nas. Pomyślałam sobie: "Kai jest spokojny, przystojny, nie okazuje uczuć, na ogół nie wzbudza sympatii ludzi (ja go na początku nienawidziłam XP) szczególnie płvci męskiej, mogę go znieść, więc czemu go nie wykorzystać by cały świat sie odwalił ode mnie?". Zresztą Kai myślał tak samo. I w końcu wyszło tak, że się zeszliśmy, a po pół roku bycia ze sobą zakochali w sobie. I wtedy zaczął się bardziej zmieniać. Obydwoje się zmieniliśmy.

Namida

Tygrysku... spam, to jest spam! Wiem, że lubisz opowiadać o sobie i Kai'u ale to już w swoim temaciku, no... Ale swoją drogą, może powinnam i ja opisac moją historię jaxHiwatari xD odezwała się, ta co nie spamuje.

Według mnie Hiwatari jest okropnie uporny i to w nim uwielbiam. Bo jest bardziej uparty ode mnie XD I jak dla mnie jest jesczez większym egoistą ode mnie, no i nie umie przepraszać [nawet nie przeprosił chłopaków za to, jak ich załatwił wtedy w Moskwie na jeziorze - tylko przyznał sie do błędu, a wzasadzie dotarł do niego, a to nie są przeprosiny.]

Sal

Tygrysica001

... jaki spam... powiedziałam jaki Kai był na początku naszej znajomości, czyli napisałam "prawdę o Hiwatarim" potwierdzając po części to co, Namida, powiedziałaś XD

A wszelakie kłótnie o chłopaków są daremne i żałosne (znalazła się feministka ^^)

Namida

Mao

Jak by to ugryźć z tej strony to mój tata jest też podobnt do Kai'a bo zawsze mało mówi, chyba że się kłócimy albo nic nie mówi gdy się go o coś pyta. Ja jednak lubię sobei pogadać

Tygrysica001

Jej ja mam w ogóle trudności z gadaniem z ludźmi, szczególnie z tymi, na których mi zależy... za co się cały czas przeklinam. I jestem w realu trochę nieśmiała, ale tylko jak mam coś kupić w sklepie, albo gadać z Kimś-na-kim-mi-zależy. A w grupie to w ogóle się nie odzywam... chyba, że jestem na spacerze z moją paczką. Wtedy Ten-na-kim-mi-zależy sie nie odzywa. Przepraszać prosto w oczy tez nie umiem. Pośrednio (przez gg albo kom) umiem... Zresztą jestem 4w3, co mówi samo za siebie. Very Happy

Namida

Ja jestem 4w5 XD A kiedy się wcieliłam w Hiwatariego to wyszło mi 5w4. [Tzn, próbowałam rozwiązać test będąc nim i przypuszczalnie wybierałam tak odpowiedzi, jakie on prawdopodobnie by wybrał.

Tak Mao: ale rozmowa z moim tatuśkiem wyglada tak:
ja: Tato, wiesz, że jadę na wycieczkę?
on: ...
ja: No i wiesz, wracam późno...
on: ...
ja: Odbierzesz mnie tak koło 1 w nocy z Wałcza?
on: ...
ja: odbierzesz?
on: ...
ja: Tato, mógłbyś mi odpowiedzieć?
on: ...
ja: Tato...
on: przecież powiedziałem tak!
ja: dzieki! :*

No, i on tak zawsze. A kiedy coś mu sie nie podoba to wzdycha. Ale w taki sposób, że jużbym wolała żeby zaczął się na mnie drzeć.
No i jest świetny z fizyki i matmy [na studiach miał same piatki XD], jest świetnym organizatorem [dlatego nie chcą go z wojska wypuścić], i w ogóle jest zrzędliwą świnią, która u innych żdźbło dostrzeże a u siebie belki nie widzi... Ale i tak go bardzo kocham ;) Najpierw kocham Tatusia, potem Kai'a xD

Ale ja naprawdę nie umiem gadki utzrymać z ludźmi. Tylkoz paroma wyjątkami, po dwarunkiem, że lubią milczeć <--- długo milczeć.

Tygrysica001

spam... mój tata miał na maturze 6 z mamty (jaka jestem skromna i wcale się tatą nie chwalę XP); typowa rozmowa między tatą, a mną:
tata: puść mnie do komputera...
ja: nie!
po pięciu minutach przypominam sobie smutną minę taty i zaczynam ryczeć:
nooo... chodź tata! już cie puszczam!

(taa... właśnie w tej chwili mam taka sytuację)...koniec spamu

Sal

ja lubię rozmawiać z ludźmi z którymi dobrze się czuję, w większość to fani m&a, bo czasami jak patrzę na te wszystkie "super gwiazdy" to mnie rzuca, z nimi nie mam wspólnych tematów, a obgadywania dla rozrywki moim zdaniem nie jest super. Nie każdy jest taki, nie chcę teraz nikomu przyklejać etykietki. To moje odczucia.
Ja w ogóle mam złe kontakty z ojcem. Nie chcę go obrażać, w końcu dzięki niemu jestem, ale często słyszę z jego ust że nie jestem jego dzieckiem. I daje mi do zrozumienia że lepiej by było jakbym mu się na oczy nie pokazywała <wzrusza ramionami> ale da się przywyknąć, dobrze że moja mama jest fajna.
To chyba nie na temat xD nie wiem czy ktoś zauważyła, ale to ja najmniej rozmawiam na temat... ^^'

Tygrysica001

[SPAM] e tam mi się zdaje, że to ja skręcam z tematów, ale rzeczywistość jest taka, że wszystkie po trochu skręcamy aż w końcu robi się duży łuk wokół tematu XD
ta też sie na ogół nudzę w towarzystwie większości nie fanów M&A (jest sześć wyjątków) i przez to nie jestem w pełni zintegrowana z moja klasą. Jako jedyna w mojej klasie tym się interesuję i nie słucham ani alternatywy ani techno tylko ghotic rocku, J-rocku i J-popu, więc do nikogo tam nie pasuję... mam nadzieję, że trafie na jakiegoś fana w liceum...[/SPAM]

Namida: KONIEC SPAMU! Już nie piszemy na temat "moja rodzina" jak tak, to zakładamy temat w dziale "free tme". A teraz wracamy do Hiwatariego tego z mangi i anime, o!
Jak znów zacznie się spam, to proszę się nie obrażać, jak zacznę kasować posty. A jest tyle działów, że można gadać nie spamując w tematach.

Namida

Nie zauważyłyście, że Hiwatari jest mściwy? I to jeszcze jak! I jaki pamiętliwy...