Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Namida
Administrator

Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 1073
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mirosławiec
|
Wysłany: Sob 12:00, 25 Sie 2007 Temat postu: Rei Kon - tajemniki duszy wojownika. |
|
|
Ten temat będzie podobny do tematu o Hiwatarim. Tyle, że o Reiu xd
Czy on ma wady?
Bo nie zaniedbuje treningów, jest odważny, wierny, bystry... itd. ale czy on ma jakąś wadę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Sal
Lider

Dołączył: 09 Cze 2007
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Międzychód
|
Wysłany: Sob 12:28, 25 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Jak ładnie to ujęłaś ;* tak to jest dziecko bez wad... dobra jakieś ma.... uparcie dąży do celu i odrobinę jest naiwny (chodzi mi o akcję z Salimą lol ) ale i tak jest kochany
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Namida
Administrator

Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 1073
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mirosławiec
|
Wysłany: Sob 13:16, 25 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Dążenie do celu nie jest wadą. Chyba że po trupach... Ale Rei taki nie jest. Nie potrafi krzywdzić innych. Przynajmniej świadomie nie potrafi kogoś skrzywdzić. Tak mi się wydaję.
Może czasami jest trochę zbyt pewny siebie?
Chodzi mi o BBG. Jak nie docenił Julii i Raula no i jak dostał w baty od Hitoshiego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mao
Blader

Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:34, 25 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Mh...Rei Kon.
Faktycznie trudno znaleźć u neigo wady. Jest uczynny,samokrytyczny,chętnie trenuje.
Mi się przypomina scena z drugiej seri kiedy się załamał po stracie Driger'a i nie chciał dalej grać. To moim zdaniem jest wadom.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kuba2803
Blader

Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:21, 25 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
rei jest naiwny to fakt ale czasmi mysle ze w czasie walki brak mu jaj np jak Kai. Dlatego Rei jest swietny ale często przegrywa choć uiejętnoścami doruwnuje Kai'owi i Tayson'owi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mao
Blader

Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:00, 25 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
kuba2803 napisał: | rei jest naiwny to fakt ale czasmi mysle ze w czasie walki brak mu jaj np jak Kai. Dlatego Rei jest swietny ale często przegrywa choć uiejętnoścami doruwnuje Kai'owi i Tayson'owi |
Tak Rei napewno doruwnuje Kai'owi i Takao, ale jest w nim jakieś zachamowanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Namida
Administrator

Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 1073
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mirosławiec
|
Wysłany: Nie 17:48, 26 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | mysle ze w czasie walki brak mu jaj np jak Kai. |
NO, Rei ma zawsze mnóstwo jakiś wątpliwości, za dużo myśli podczas walki. Tak jakby nie do końca był czegoś pewien, nie wiem za bardzo jak to opisać...
Chodzi mi o to, że jak podsunie mu się jakąś myśl, to okropnie długo o tym myśli. Tak jakby te drobne szczegóły go rozkojarzały, wiecie. Kai jak coś postanowi to dąży do swojej prawdy, podobnie Tyson. A Rei szuka tego jakby złotego środka. To chyba przez to przegrywa... Jak myślicie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kuba2803
Blader

Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:29, 26 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
dokładnie np walka z Crusher'em gdzie Rei miał go w garści ale....
no własnie zawsze jest ale
lub gdy walczył z Hiro albo z Kevinem w pierwszym sezonie kiedy Driger mu uciekł przez to że dał sie zrobić w bambuko
mnóstwo jest takich przykładów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Namida
Administrator

Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 1073
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mirosławiec
|
Wysłany: Nie 19:32, 26 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Tak, było mnóstwo takich sytuacji. Uff jednak Rei Kon nie jest ideałem.
I mam wrażenie, że Rei ufa losowi. Np jak rzuca monetą aby o czymś zadecydować, lub jeśli wygra to... itd. zauważyliście, to?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kuba2803
Blader

Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:45, 26 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
tego nie zauwazyłem ale fakt ufa losowi i to jego błąd bo jest świetnym beybladerem ale brakuje mu czegoś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Namida
Administrator

Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 1073
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mirosławiec
|
Wysłany: Nie 19:50, 26 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Albo nie urodził się być mistrzem. Jest świetny w tym co robi, mógłby nim być, ale nie ma takiej charyzmy aby się nim stać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mao
Blader

Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:30, 26 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem Rei przez to jest tak fajny i lubiany. To właśnie przez to że nie zależy mu tylko na zwycięstwie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sal
Lider

Dołączył: 09 Cze 2007
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Międzychód
|
Wysłany: Nie 22:42, 26 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Ja jeszcze powrócę do jego walk.
Myślałam że wejdę w TV jak Rei przegrał z Crusher'em! Nawet moja mama musiała wejść i sprawdzić co się dzieje. Bawił się z nim... niech mi ktoś powie po co? A przegrana nie zrobiła na nim wielkiego wrażanie T-T ja bym umarła. Ale cóż, zachował się jak gracz i przyjął to "normalnie"
Innym razem, kiedy walczył z Bryanem omal się nie zabił.
Mimo wszystko i tak go uwielbiam, ma swoje wady, ale kto ich nie ma. *_* I "niby" umie gotować, jak dla mnie to duży plus lol
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Namida
Administrator

Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 1073
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mirosławiec
|
Wysłany: Pon 11:26, 27 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Bawił się z nim... niech mi ktoś powie po co? A przegrana nie zrobiła na nim wielkiego wrażanie |
BO chodziło o to, że Crusher walczył dla swojej siostry. Jeżeli by przegrał nie wywiązał się z obietnicy danej Borysowi. Bo ten zapłacił za jakaś skaplikowana operacji jego siostry. To o to chodziło. Jak Rei się o tym dowiedział to... no wyszło jak wyszło...
A jakie ma jeszcze wady Sal? powiedz, baaardzo cię proszę. Bo chce napisać opowiadanie i muszę znać ich wady, żeby dobrze przedstawić ich chary
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mao
Blader

Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:04, 27 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Bo chce napisać opowiadanie i muszę znać ich wady, żeby dobrze przedstawić ich chary |
Fajnie nowy twój ficek, ale jeśli chodzi o wady Rei'a to może być trudno. Moim zdaniem to mh...czasami za szybko się poddaje i zabardzo przejmuje się uczuciami innych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|