We never give up!

Tygrysica001

Niezbyt fanart, ale narazie mój jedyny rysunek - dziołcha z piersiami godnymi Pameli Anderson (tyle że bardziej obwisłymi ^^').
[link widoczny dla zalogowanych]

bez tła, bo zniszczyłabym rysunek nim... trzeba będzie kiedyś nauczyć się rysować tła... kiedyś... =.='

Rubinek

Cóż, skarbie... Źle nie jest, musisz tylko troszkę poćwiczyć ^^ Są fajne książki o rysowaniu w stylu mangi, z których możesz się wiele nauczyć. Ja osobiście mam [link widoczny dla zalogowanych] książkę i jest całkiem niezła ^^ obecnie poluję na [link widoczny dla zalogowanych] Z opisu wynika że może być niezła ^^

Ale do rzeczy: popracuj trochę nad 'gnieceniem' ubrań [nie przejmuj się - sama mam z tym problemy x]] a będzie już o wiele lepiej ^^ Ogólnie problemów z symetrią ciała raczej nie masz, a to naprawdę duży plus ^^

Tygrysica001

hehe gratuluję pierwszej odważnej ^^
Pracuję właśnie nad gnieceniem ubrań. Poszłam ostatnio za radą kupeli i po prostu zaczęłam odwzorowywać się na mangach, jeśli chodzi o rysowanie.
Ten rysunek akurat był w mniejszym stopniu w stylu mangowym niż inne moje bazgroły (które zresztą można znaleźć z tyłu każdego zeszytu ^^').
Wiesz co? kupię sobie tą książkę! ba! jeszcze dzisiaj ją zamówię! dopuki jestem w cugu wydawania kasy (w sobotę wydałam 100 złoty na książki i mangi...) xD
Dzięki za ocenę :*

Kira

Nie jest zle ;), popieram przedmówczynie trzeba ostro potrenować, bo w rysunku jak w sporcie trening i praktyka czyni mistrza.
Dla początkujących najlepsze jest wzorowanie sie na innych, potem w trakcie tworzenia wypracujesz własny styl...
Kurna też musze se te ksiązki kupić, przyda się jakis swieży powiew w moje prace xD