We never give up!

Gość

Ja mam z tym zawsze problem jak idę do kolegów to zawsze spotykam sie z tym ze sie pytają że w co ja gram, to zazwyczaj mówie im prawdę ze w Beyblade a ci już buchają śmiechem mówią że jestem za stary, rozumieją że oglądam tam Bleach i Naruto , Chrom Crusade. Mówiom mi, żebym dał sobie spokój z tymi Bączkami, jak oni to nazywają.Ale oni to i tak mały pikuś w porównaniu z moim starszym bratem to dopiero straciłem już przez niego 2 bleydy, co mi doradzicie co robić w takich sytuacjach z góry dzięki za odpowiedz

Czy możliwe żeby Beyblade zniknął z świata, ta myśl nie przechodzi mi przez myśl niee aż słabo mi sie robi jak o tym myślę O_o

Ortografia poprawiona przez: Namida

Rubinek · Wysłany: Czw 19:11, 06 Mar 2008 Temat postu:

Ja w pewnym sensie mam bardzo zbliżoną sytuację do Ciebie... Z tym że ze mnie mają wylew także dlatego, że anime oglądam i czytam mangi... Ogólnie odnoszę wrażenie, że nie pasuję tutaj, gdzie jestem...

Ja ogólnie staram się to ignorować, co raczej działa w większości przypadków i teraz np. starszy brat też już mi za bardzo nie dokucza z tego powodu.

Gość · Wysłany: Pią 15:20, 07 Mar 2008 Temat postu:

Czy czasami czujesz sie że jesteś jedną z niewielu (elita) którzy lubią Beyblade i że lubiąc to do niczego nie dojdziesz ponieważ nie ma nowych edycji

Rubinek · Wysłany: Pią 20:25, 07 Mar 2008 Temat postu:

orcinus-chan · Wysłany: Pią 21:35, 07 Mar 2008 Temat postu:

Ja czasem też T-T

Tygrysica001 · Wysłany: Nie 1:43, 09 Mar 2008 Temat postu:

Samotna nie jestem, wszyscy w moim otoczeniu akceptują to czym się interesuję. Po prostu nie gadam z "niewtajemniczonymi" o tym. I tak nie rozumieją mojej pasji i tego o czym do nich mówię.

Gość · Wysłany: Nie 11:48, 09 Mar 2008 Temat postu:

Tygrysica001 · Wysłany: Nie 13:41, 09 Mar 2008 Temat postu:

O beyblade gadam tylko tu. Tylko raz gadałam z koleżankami o Hiwatarim a' propos "Listy najładniejszych..." xD
Pisałam już wcześniej: M&A interesuje się trochę ludzi w moim otoczeniu. Tylko trzeba szukać i nie bać się przyznawać do tego hobby.

Rubinek · Wysłany: Nie 13:53, 09 Mar 2008 Temat postu:

Gość · Wysłany: Nie 17:34, 09 Mar 2008 Temat postu:

Dzięki Rubinka to jest to co podnosi na duchu dzięki bardzo fajnie to napisałaś

Rubinek · Wysłany: Nie 23:25, 09 Mar 2008 Temat postu:

Namida

Jeżeli ktoś zarzuca ci, że jesteś dziecinny i wyśmiewa się z Ciebie, wystarczy w prost mu się odwdzięczyć tym samym: stwierdzić, że właśnie takie zachowanie jest dziecinne i niedojrzałe, bo dorośli i dojrzali ludzie nie śmieją się z czyiś zainteresowań.

Sakura93

Ja też tak miałam szczególnie w rodzinie xD Ale siostra w koncu dała mi spokój (nawet lubi słuchac jak mówie o Beyblade - przekonała się ... ma 22 i zawsze mówiła, że takie "bajki" - sarkazm - potęgują agresję <mord> xD). Nawet moja mama się przekonała co do Beyblade (odcinki w telewizji oglądaliśmy razem xD) Do tej pory pyta się co się działo dalej w G Revolution, musiałam jej tłumaczyc bo angielskiego nie rozumie kompletnie xD. Sądzę, że moja rodzina przekonała się do Beyblade dopiero w tedy kiedy się otworzyłam na ludzi i zaczęłam pisac opowiadania. Moja wyobraźnia poszła w góre o wielki stopień i za to moi rodzice sa chyba najbardziej wdzieczni temu ze oglądałam Beyblade xD
A mojej drugiej siostrze bardzo spodobał się Kai =D