 |
We never give up! Eden for Beyblade's Fans!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Namida
Administrator

Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 1073
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mirosławiec
|
Wysłany: Sob 11:55, 25 Sie 2007 Temat postu: Nocne Koszmar |
|
|
Ten fanfick powstał u moich dziadków. Wiem, jest krótki. To opowiadanie jedno rozdziałowe. Nigdy nie byłam fanką yaoiców. I to opowiadanie właśnie o tym będzie. Wiadomo, takie postacie jak Kai, Rei, itd. nie żyją, ale pozwólmy zachować im tą swoją męską godność. Jak już pisałam: opowiadanie króciutkie, nie za wysokich lotów, ale wydaję mi się, że zabawne. Miłego czytania.
____________________________
Kai Hiwatari włączył komputer. Nie był komputerowym maniakiem. Wcale nie lubił ślęczeć przed tą metalową puszką. Bo, po co? Miał ważniejsze sprawy na głowie, ale teraz siedział przed komputerem lekko zaciekawiony. Podobno ma najwięcej fanek, jest z nim najwięcej artów i opowiadań. Chciał to zobaczyć. Tak z czystej ciekawości, ale to, co ujrzał nie połechtało jego ega. Oj, nie… Tylko napełniło przerażeniem. To, co zobaczył sprawiło, że w nocy miał nieprzyjemne sny, miotał się spocony na łóżku…
Był to deszczowy dzień. Szaro buro, wiało, grzmiało. Ulice zamieniły się niemal w rzeki. Istne oberwanie chmury. Nic nie było widać na metr odległości. Nawet nie widział ulicy z brudnego kuchennego okna.
Denerwował się. Czym? Nie wiedział. Siedział w jakiejś kuchni. Nie znał tego pomieszczenia, ale lubił je. Wyblakłe żółte ściany. Nieznośnie kapiący kran, który zdawało się, że odlicza sekundy do powrotu… No właśnie? Czekał, ale na kogo?
Drzwi otworzyły się. Zerwał się z koślawego taboretu. W biegł do przedpokoju. Uśmiechnął się.
- Kai, zrób mi herbaty, możesz prawda?...
- Jasne kotku.
I gdy pili tą cholerną herbatę jego przyjaciel jeszcze mokry wyglądał tak seksownie. Jego Kotek. Kociooki. Zbliżyli się do siebie, przychylili, już mieli się pocałować...
Kai zerwał się z niemym przerażeniem. Nerwowo rozejrzał po ciemnym pokoju. Zagrzmiało. Pokój w klasztorze. To był tylko sen... Zły sen! O losie... Słodki. … Nie! Nie słodki. Gorzki. On i Rei?! Co za bzdury mu się śnią. Położył się. Skarcił się w myślach, uspokoił nerwy. Już miał zasnąć, gdy drzwi pokoju otworzyły się. To tylko Borys. Usiadł na skraju jego łóżka ignorując jego słowny protest. Odrzucił kołdrę, dosadnie chwycił go za jądra.
- Borys, co ty odpierdalasz?!
Zero reakcji, odepchnął go, chciał wstać, ten go przygniótł. Zaczął ściągać bokserki, wyrywał się, wyzywał go, ale ten nic... Krzyknął bardzo głośno. Zupełnie jak baba, taka z opery się rozumie…
Ten sam krzyk, jego krzyk, wyrwał go z koszmaru. Nawet nie wiedział, że tak potrafi. Zobaczył nad sobą twarz, nadal piszczał – jeszcze głośniej.
- Proszę się uspokoić panie Hiwatari. – To była jego służąca.
Uspokoił się, ale drżał. Jego dom, jego pokój. Więc to nie jest już sen.
- Niepotrzebnie pan czytał te wszystkie opowiadania. Ale proszę się nie martwić sprawię, że pan zapomni o tych strasznych rzeczach...
Zaczęła go całować, lekko protestował, bo mu się nie podobała. Z resztą zrobić to ze służącą, to takie nie etyczne. Zupełnie jak w tych tanich telenowevelach. Co wielcy bogacze, tacy jak on, robią to ze służącymi, potem mają dzieci o których się dowiadują po dwudziestu latach dopiero gdy ich syn chce się ożenić z młodą służką ich domu – która jest jego nieślubnym grzechem namiętności - oczywiście. Ale było przyjemnie. Tylko jej piersi, takie dziwne, twarde. Stanik? To dziewczyny śpią w stanikach? Wyjął piłkę tenisową. Co ona robi w jej staniku...? Wyją drugą. Zaraz, zaraz.... Dlaczego jej koszula nocna sterczy tak z przodu?
- Ty... Ty... Jesteś facetem!
- Panie Hiwatari, panie Hiwatari, niech się pan obudzi.
Szturchała go służąca. Nagle otworzył oczy. Zerwał się jak oparzony z łóżka, przywarł plecami do ściany jak najdalej od tej kobiety.
- Powiedz, nie jestem gejem!
- Nie jestem gejem, panie Hiwatari...
- NIE! Powiedz, że JA nie jestem gejem!
- Nie jest pan gejem, panie Hiwatari.
- A TY nie jesteś chłopcem przebranym za dziewczynę!
- Nie jestem chłopcem przebranym za dziewczynę, panie Hiwatari....
- Udowodnij!
- Nie rozumiem, panie Hiwatari.
- Zdejmij piżamę, żebym mógł się upewnić, że jesteś kobietą!
- Tego nie ma w naszej umowie, panie Hiwatari!
- Udowodnij!
- Chce pan coś na uspokojenie, panie Hiwatari?
- Zdejmuj!
Podniosła, tak trochę odsłaniając majtki. Była zażenowana. Nigdy jej pan tak się nie zachowywał. Kai bezceremonialnie chwycił ją za krocze. Żadnych jąder, penisów... Zawstydzony cofnął rękę. Spojrzał nie pewnie na służącą. Ta patrzyła na niego z taką jakąś odrazą. Spoliczkowała go. Nie zaprotestował. Doczłapał się do łóżka, zakrył po sam czubek głowy kołdrą i wymruczał coś nie wyraźnie. Chyba poprosił o tabletki na sen...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Rubinek
Lider

Dołączył: 11 Cze 2007
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice Konina [Wielkopolskie]
|
Wysłany: Sob 12:01, 25 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
HAHAHAHA xd Po prostu świetne xd
Cytat: | Podobno ma najwięcej fanek, jest z nim najwięcej artów i opowiadań. Chciał to zobaczyć. Tak z czystej ciekawości, ale to, co ujrzał nie połechtało jego ega. Oj, nie… Tylko napełniło przerażeniem. |
BOOOOOOSKIEEEEEEEE *_*
A końcówka tez zabójcza xd
Naprawdę super piszesz, kochana I powiem krótko - JA KCEM JESZCZE ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Namida
Administrator

Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 1073
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mirosławiec
|
Wysłany: Sob 12:03, 25 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Ojej, słodko ^~^
to ja może jeszcze tu wrzucę jakieś moje opowiadania i zachęcę innych do pochwalenia się tym, co mają? xd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rubinek
Lider

Dołączył: 11 Cze 2007
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice Konina [Wielkopolskie]
|
Wysłany: Sob 12:05, 25 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
To na mnie nie licz, bo moje to maxymalne badziewie -_-# i jeszcze muszę je skończyć -_-# A więcej pisać chyba nie będę, bo mi to zostało obrzydzone na maxa, a poza tym nie znajdę chyba czasu... A zwłaszcza, że szkoła się zaczyna niee
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Namida
Administrator

Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 1073
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mirosławiec
|
Wysłany: Sob 12:08, 25 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
NO tak, szkoła i koniec imprez == :baka: <-- chociaż studnówka, sylwester i pare innych rzeczy mogą tak wyglądać xd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
tekeli
Moderator

Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 196
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Płockowo
|
Wysłany: Pią 0:34, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Stwierdzam ponownie: nocne pisanie fanfików z naszymi ulubionymi bohaterami jest szkodliwe! lol
Punkt wyjścia fajny. Można uwierzyć, że Kaia po czymś takim pokarało takim snem. Chociaż w sumie więcej jest yaoi Jurik x Kai niż Boria i Kaiwiększość z nich jest naszej produkcji...... ale szczegół!
A dopiero koszmarny byłby sen z całującym go Takao... xD
Ale na razie przepisuj UF, bo ci nie daruję... nu pagadi!
<te nowe emoty są gigantyczne>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Namida
Administrator

Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 1073
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mirosławiec
|
Wysłany: Pią 19:53, 28 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Może jest więcej yaoiców z KaYa ale z Borysem brzmi bardziej złowrogo xd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mao
Blader

Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 8:58, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
A ten ficek świetny jak zawsze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kira
Lider

Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Syberia-Poland
|
Wysłany: Pon 15:57, 26 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Namida napisał: | - Powiedz, nie jestem gejem!
- Nie jestem gejem, panie Hiwatari...
- NIE! Powiedz, że JA nie jestem gejem!
- Nie jest pan gejem, panie Hiwatari.
- A TY nie jesteś chłopcem przebranym za dziewczynę!
- Nie jestem chłopcem przebranym za dziewczynę, panie Hiwatari....
- Udowodnij!
- Nie rozumiem, panie Hiwatari.
- Zdejmij piżamę, żebym mógł się upewnić, że jesteś kobietą!
- Tego nie ma w naszej umowie, panie Hiwatari!
- Udowodnij!
- Chce pan coś na uspokojenie, panie Hiwatari?
- Zdejmuj! |
No nie, jak to czytam to kulam ze smiechu xD, taka brechta że Hej!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Akinom
Spamer

Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Czechy
|
Wysłany: Śro 22:12, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Hahaaaaa to jest supeeer....tak mnie przy tym smiechu sciskalo ze az kaluze pod soba zrobilam.....naprawde boskie xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tsuki
Blader

Dołączył: 13 Lip 2008
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Nie 23:01, 13 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
<Wyczo>
Matko moja, jedyna droga xD Piękne xD Dialog ze służącą powalił mnie na kolana xD Więcej takich ^^
Swoją drogą, świetnie piszesz! Pozazdrościć ;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tuuli
Blader

Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tokio xD
|
Wysłany: Czw 23:09, 23 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Bardzo mi się podobało! Momentalnie prawie zleciałam z krzesła...ze śmiechu ofc xD Masz talent ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|