 |
We never give up! Eden for Beyblade's Fans!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 16:30, 09 Wrz 2007 Temat postu: Imprezka! Kto ją zorganizuje? |
|
|
Chciałabym ułozyć podobny do "Dlaczego kura przeszła przez drogę" dialog, tym razem o imprezce, na której wszystkie postacie realne i fikcyjne by były... Prosze o pomysłowość i kreatywność w tej dziedzinie. każda dołączy swój dialog, który odnosi się do poprzedniego, który inny już napisał... OK? To zaczynamy! Kto pierwszy?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
tekeli
Moderator

Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 196
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Płockowo
|
Wysłany: Nie 22:40, 09 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Dom był mały. Zdecydowanie za mały, by pomieścić w nim kilkanaście osób. A kilkanaście osób czekające na następne 20 osób?
- Niewykonalne!
- Wykonalne, przesuń to krzesło...
- A do licha z krzesłem, my się nie pomieścimy!
- Trochę optymizmy, Tekla!
tekeli spuściła nosa na kwintę i popatrzyła spode łba na resztę forumowiczek, które stawiły się osobiście i we własnej osobie, by udekorować. melinę na przybycie... tych! Senseia odesłano do innego pokoju, by przy oknie czatował na przybycie bohaterów pewnego anime.
Tymczasem dziewczyny gadały... jak to nie wiecie? O chłopakach!
- Rozszarpiecie Kai'a.
- Wcale nie!
- Najwyżej trochę powyciągam.
- Biedny Hiwatari. A jaki powód do zazdrości będzie miała reszta....
<jeśli coś źle ze stylistyką i formułą, to trąbić, poprawię>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tygrysica001
Spamer

Dołączył: 05 Cze 2007
Posty: 693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Konohagakure ^^ (Poland-->Silesia-->GOP-->Mysłowice)
|
Wysłany: Wto 15:36, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
-Jaki powód? - T. zdumiona patrzy się na Tekeli - A jeśli chodzi o to czy się zmieścimy czy nie, to nie musisz sie martwić! W piwnicy mamy izbę wytrzeźwień!
Wtem Sensei przychodzi i oznajmia z pełnym entuzjazmem:
-Idą! Ale nie widzę Kai'a.
-Tego można było się po nim spodziewać... pewnie jak wszedł na forum i zobaczył ile fanek tu ma, to przestraszył się, że tak jak w tym jednym fiku zostanie zgwałcony. - powiedziała T. ukrywając rozczarowanie
<to ma być w takiej formie? i piszemy o sobie w trzeciej osobie?>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sal
Lider

Dołączył: 09 Cze 2007
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Międzychód
|
Wysłany: Wto 15:53, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
-Jest Rei- rzuciła uradowana Sal mijając wszystkie dziewczyny.
-Pójdę po nich-powiedział Sensei. Shi usiadła obrażona na fotelu i przyglądała się wszystkim fankom Kaia.
-Pewnie się spóźni- powiedziała T. Oczywiście miała na myśli Kaia.
-Moim zdaniem w ogóle nie przyjdzie- Powiedziała Sal.
-A tak w ogóle, mamy w ogóle coś do picia i jedzenia?.... byłyśmy zbyt zajęte przygotowaniami i robieniem miejsca, aby pomyśleć o czymś takim jak żarcie- zauważyła jedna z dziewczyn. Koleżanki spojrzały na pusty stolik, nie zdążyły porozmawiać na ten temat bo do pokoju weszli pierwsi goście.
<ja nie wiem czy o to do końca chodziło ^^' mam nadzieję że tak w razie czego można to zawsze skasować>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tygrysica001
Spamer

Dołączył: 05 Cze 2007
Posty: 693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Konohagakure ^^ (Poland-->Silesia-->GOP-->Mysłowice)
|
Wysłany: Czw 22:57, 13 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
-Spóźni się, spóźni... - powtarzała T. z uporem maniaczki
-Coś tam jest do jedzenia... - powiedziała Tekeli
-(...Spóźni się, spóźni się) Najważniejsze, że jest co pić! - powiedziała T. i pokazała ręką kąt pokoju. Stały tam butelki z najróżniejszymi napojami, alkoholami i sokami.
<zakręt nie lubię pisać za kogoś co mówi... bo łatwo jest zmienić czyjś charakter nie chcąc tego... musimy coś z tym zrobić i zmienić formę...>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sal
Lider

Dołączył: 09 Cze 2007
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Międzychód
|
Wysłany: Sob 11:32, 15 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
<możemy pisać po zdaniu za siebie.... tylko nie wiem co z bohaterami w stylu Rei i Kai >
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pon 16:17, 17 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Teraz Moja kolej.
- Przyszłyśmy! - Zawołała uradowana Anakiss. Za nią przyszły Mita (ciemnoniebieskowłosa, zielonooka, typ chłopczycy), Regina (turkusowooka blondynka z zamiłowaniem do makijażu) i Iris (czarnowłosa i szarooka Meksykanka z poczuciem humoru i optymizmem).
- Siemano! - Odpowiedziały wszystkie zebrane głosem radosnym.
- Pomóc wam w czymś? - Zapytała Regina.
- Nie mamy żarcia. - powiedziała Sal.
- No problemos. Umiem przyrządzić pyszna tortllę i nie tylko. - Odpowiedziała uradowana Iris.
- I znowu wyjdzie jej masło maślane. - Dogryzała Mita.
- Hej! Nie psuj zabawy! - Upominała Regina.
- Zwłaszcza, ze są to moje koleżanki z forum na temat BB i chciałabym, zebyś się zachowała, jak na dziewczynę przystało. - Dopowiedziała Anakiss.
- Dobra, dobra. Sorka. - Mita nie była zadowolona z tego, że znów krytykuja jej stosunek do meksykańskich potraw, które przyrządza Iris.
- A, Kai? - zapytała Tekeli. - Czy przyjdzie z wami?
- Oczywiscie, że tak. - Odpowiedziała Anakiss. - Przyjdzie za chwilę.
Wszystkie dziewczyny zapiszczały, jakby zobaczyły jakiegoś gwiazdora przez duże G.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tygrysica001
Spamer

Dołączył: 05 Cze 2007
Posty: 693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Konohagakure ^^ (Poland-->Silesia-->GOP-->Mysłowice)
|
Wysłany: Wto 22:18, 18 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
<no... może piszmy krócej, a za to nie "piszmy ustami" innych ludzi z BBF... chyba, że się z nami nie bawią... a za to z bohaterów BB możemy korzystać do woli>
-No mówiłam, że się spóźni! A teraz wesoła gromadko odsuńcie się proszę od drzwi, bo wchodzą nasi goście! - powiedziała T. z uśmiechem od ucha do ucha
<no to skracamy...>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Namida
Administrator

Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 1073
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mirosławiec
|
Wysłany: Pią 13:26, 21 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Namida chyłkiem umykając od rozradowanych spojrzeń trzymając w łapkach herbatkę zajęła najlepszy brązowy fotel, zagłębiła się w nim i wyjęła "Śpiące piękności" Yusunari Kawabaty.
- Brakuje muzyki. - zauważyła skromnie. Ale i tak nikt nie zwrócił na nią uwagi, więc wyjęła z torebki kilkanaście płyt: wszystkie single i albumy Miyabi'ego, "Macabre" i "Vulgar" Dir en Greya, i kilka wypalonych płyt z Orange Range, The GazettE, Ayumi i Ringo poczym wszystkie pozostawiła na pobliskim stoliku.
- Jeśli by ktoś przyniósł sprzęt?... - Zaczęła nie wierząc żeby w tym harmidrze witania wszystkich gości, ktokolwiek zwrócił na nią uwagę. - Może by było lepiej żeby nie przyszedł.. - Dodała na koniec, mając namyśli Hiwatari'ego. Bo skoro teraz jest takie zamieszanie to co będzie jak on się pojawi?
Po czym przyjrzała się, jak Sal flirtuje z Rei'em, a Mariah dostaje wścieklizny, Hilary strofuje Daichiego, a Tekeli nawija jak postrzelona, a Borys i tak nad zbyt nie zwraca na nią uwagi, tylko szuka wśród napojów wódeczki...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tygrysica001
Spamer

Dołączył: 05 Cze 2007
Posty: 693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Konohagakure ^^ (Poland-->Silesia-->GOP-->Mysłowice)
|
Wysłany: Nie 23:25, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
T. podchodzi do Borysa (i ignoruje Tekeli):
-Szukasz czegoś? -i z entuzjazmem "super subtelnie" uderza go w plecy
-eh... - zaskoczony otwartością T. na chwilę go zatkało - może... jest coś mocniejszego niż sok pomarańczowy?
-taaa, pewnie! Ja załatwiałam napoje! Tam są wszystkie nalewki domowej roboty (made by moja mama ^.^) a tam wódka - Tygrysica podprowadziła go do konta pokoju
-dzięki
-nie ma za co - powiedziała T. i skierowała sie w stronę Namida - O płyty! hm... jest jakiś bum boks? - w zamieszaniu jej głos rozszedł się w nicości -
-EJJJJ!  ! PRZYNIÓSŁ KTOŚ JAKIŚ SPRZĘT GRAJĄCY! ???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Wto 21:12, 25 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Raptem przyszła koleżanka Anakiss, Iris, Reginy i Mity z Niemiec, Sabine (niebieskowłosa z długim warkoczem, szarooka, szczupła).
- Tschus! Chcieliście sprzęt grajacy?!
Wszyscy skinęli potwierdzająco głową, a Namida machała płytami japońskich wykonawców.
- Dobre newsy. Mam ZARĄBISTY SPRZĘCIOR!
I uruchomiła cyfrową konsolę DJ - owską jak w teledysku Pakito.
- Tak się składa, że gram na słynnym klubie w Europie, który nazywa się ATAMARSIS! Jeśli chcecie, to mogę wam puścić zachodnie hiciory i wasze przeboje!
- Masz rację, Sabine. - Anakiss ucieszyła sie z nieubłagalnego faktu syntezy obu kultur muzycznych. - Powinniśmy łaczyć kulturę wschodnią z zachodnią. Mangę z komiksem, anime z cartoonami, delikatność Japonii z błyskiem kiczu z USA.
- Ciekawe, jak wyjdzie. - Ucieszyła się Iris.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tygrysica001
Spamer

Dołączył: 05 Cze 2007
Posty: 693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Konohagakure ^^ (Poland-->Silesia-->GOP-->Mysłowice)
|
Wysłany: Wto 23:04, 25 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
<"Tschus" mówi się na dowidzenia - jak polskie "pa", na przywitanie Niemcy mówią po prostu "Hallo" albo "Hi">
-Jej... jakie fajne! Też chcę przyjaciół, którzy grają w ATAMARSIS... - rozmarzyła sie T. - Hiwatari'ego dalej nie ma, ale nie damy sobie tym zmarnować humoru, prawda?! ZACZYNAMY IMPREZKĘ!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Namida
Administrator

Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 1073
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mirosławiec
|
Wysłany: Śro 20:14, 26 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Namida nadal siedząc w fotelu uśmiechała się blado. Nigdy za Niemcami nie przepadała, a mieszanie jej ukochanej kultury z podłościami z USA czy czegokolwiek innego jej się nie widziało. Nerwowo drgając nogą przyglądała się, jak dziewczyny przytachały stolik i zaczęły rozkładać sprzęt.
Również sie zdziwiła, iż Borys nie rozniósł Tygrysicy na strzępy, gdy ta tak bez ceremonialnie klepnęła go w plecy - widać miał dobry dzień. - Pomyślała natychmiast.
Anakiss i Tygrysica zgarnęły płyty ze stolika i po chwili zaczęła grać muzyka huase.
Hilary postawiła przekąski przed Namida i zachęcająco popchnęła miskę w stronę farbowanej brunetki.
- Może chipsa? - Zapytała przymilnie.
- Z chęcią. - Odparła jak zwykle spokojnym cichym tonem. Hilary zdawała się odczytać zdanie z jej ust, albo po prostu się domyśliła. Uznała, że z nią se nie pogada i poszła.
Po chwili obok farbowanej brunetki, już na nie tak wygodnym fotelu usiadł Yuriy, a z drugiej strony Spencer. Drobna Namida poczuła się jeszcze mniejsza i skuliła sie w sobie...
<Mariah - to ta z anime, a Mao - to Diana z forum, okey?>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
tekeli
Moderator

Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 196
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Płockowo
|
Wysłany: Śro 21:40, 26 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
- Ogłuchnę - powiedziała cicho tekeli - Ogłuchnę.
Parę osób - zdaje się, że przedstawiciele drużyny Barthlez Batalion i BEGA - spojrzało na nią zdziwionych. Ale prawda jest smutna... tekeli nigdy nie umiała wytrzymać dłuzej niż pół godziny muzyki "imprezowej".
Rozejrzała się - przy wieży nikt nie stał, wszystkie organizatorki rozeszły się na boki i z rumieńcami gadało ze swoimi idolami. Namida siedziała na fotelu, otoczona 1/2 chłopców demolowców, gadająca przymilnie z Hillary, Tygrysica coś paplała do Borysa, dobierającego się do alkoholi, reszta udawała dobrą zabawę.
Postanowiła działać.
Jej zachowanie będzie wielce wywrotowe. Dlatego tez nie zachowała żadnej ostrożności i chamskim komentarzem odgoniła Kiki'ego, narzekającego, że nikt się nim nie przejmuje. Zresztą... nic dziwnego. tekeli nie mogła się dopatrzeć Kai'a - może, rozsądny, uciekł? Wzruszyła ramionami, wyskrobała spod kupy płyt jedną, wrzuciła szybko do wieży.
Z pewnością, że będą ją chcieli ukatrupić, ruszyła do Borysa. Może uda się jej wydusić coś sensownego - a nie, jak przed chwilą, monolog o ochronie sokołów w Europie Środkowej.
Po chwili odciągnęła Borysa w kierunku kanap, okupowanym przez BB i prowadzące nadzwyczaj uprzejmą rozmowę dziewczyny, a reszta imprezowiczów osłupiała na dźwięk...
...
...
... Hedningarny, szwedzkiego folku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Namida
Administrator

Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 1073
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mirosławiec
|
Wysłany: Śro 21:58, 26 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Namida wykorzystała ciszę i wsłuchała sie w piosenkę, a gdy Tsuchus rzuciła sie w stronę sprzętu i szybko przełączyła na inną płytę westchnęła tęsknie. Ile by dała, żeby teraz usłyszeć Reqiuem MYV? Oj, wiele, wiele...
Z dystansem spojrzała na stającą przed nią literatkę wypełnioną przezroczystym płynę złudnie przypominającym wodę, gdyby nie ostry zapach... Yuriy podsunął drugą szklaneczkę Spencerowi. O-cho czyli się zaczyna - męskie picie.
Chłopcy demolowcy wypili do dna, a Namida ledwo upiła 2 łyki, po czym dobrze zapiła sokiem pomarańczowym.
- No co? Jestem tylko dziewczyną... - Odparła nadal spokojnym i zbyt cichym jak na imprezę tonem (należało się przysłuchiwać - co było dla niej bardzo typowe) na nachalne spojrzenie Tali. Ten westchnął i zagryzł kanapką z szynka i korniszonem. ...
Takao zajadał sie sporym kawałkiem Pizzy, a Daichi, żeby nie być gorszym wcinał 2 naraz... Jak zwykle chciał być lepszy od Takao-Kakao we wszystkim.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Forum We never give up! Strona Główna
-> Pokój Rozrywki Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 Następny
|
Strona 1 z 10 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|